Lem. Życie nie z tej ziemi to pierwsza w Polsce biografia autora Cyberiady. Korzystając z niepublikowanych dotąd źródeł, Orliński wyjaśnia duże i małe, poważne i zabawne tajemnice z życia pisarza.
Jak Lem przeżył Holocaust? Czy kiedykolwiek uwierzył w komunizm? Dlaczego w 1945 roku porzucił intratną karierę spawacza? Jak się nauczył czytać po angielsku? Co sobie kupił za honorarium z Obłoku Magellana? O co chodziło w Solaris i dlaczego Andrzej Wajda w końcu jednak nie nakręcił ekranizacji? Jak korespondencyjna przyjaźń z Philipem K. Dickiem przerodziła się w nienawiść, w wyniku której Dick wysłał słynny donos na Lema do FBI? Co łączyło Lema z Karolem Wojtyłą? Czym się różniły pierwotne wersje Fiaska, Głosu Pana i Kataru od tego, co Lem ostatecznie wysłał wydawcy? Na czym polegała współpraca Lema z opozycją demokratyczną? Jaką tajemnicę skrywa szopa na zapleczu domu pisarza? Gdzie i kiedy Lem spróbował narkotyków i jakie miał przy tym doznania? Ile waży jamnik rubensowski? Jak w PRL wyglądał zakup samochodu, domu, "New York Timesa", wejściówki na Kasprowy Wierch, stacyjki do fiata czy marcepanowego batonika? I co to właściwie jest sztamajza?
UWAGI:
Bibliografia na stronach 409-412. Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Wojciech Orliński.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wydawnictwo Literackie kontynuuje wydawanie listów jednego z najwybitniejszych polskich pisarzy XX i XXI wieku Sławomira Mrożka. Tym razem w nasze ręce trafia jego korespondencja z Adamem Tarnem - założycielem pisma "Dialog". Listy obejmują lata 1963-1975, kiedy Mrożek mieszkał już zagranicą (Tarn wyemigrował w 1968 r.). Emigracja jest zresztą jednym z tematów korespondencji, ale na pierwszym miejscu znajduje się oczywiście teatr. Mrożek i Tarn, dyskutując o wystawianych aktualnie dramatach, omawiając ważne problemy ideowe i warsztatowe, jawią się jako wnikliwi obserwatorzy życia teatralnego.Przedstawiona w tomie korespondencja pokazuje także, jak ewoluowała znajomość Mrożka z Tarnem: od relacji uczeń - mistrz do prawdziwej przyjaźni, w której nie zabrakło miejsca na szczerą rozmowę o samotności, starości i śmierci.Ostatni list Sławomira Mrożka zawarty w książce pochodzi z 1975 roku.
UWAGI:
Indeksy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kiedy [profesor Raszewski] napisał do mnie po raz pierwszy, nie wiedziałam wcale, kim on naprawdę jest. Nawet nie przypuszczałam, jak wielkiego formatu jest to człowiek. Ale zaproszona już w drugim liście, czułam, że muszę poznać osobiście mojego Korespondenta. Wkrótce odwiedziłam gościnny dom państwa Raszewskich i zaraz zostałam do niego przyjęta, ogarnięta jego miłym ciepłem. Spokojny i łagodny Profesor stanowił nieruszone centrum tej rodziny. Już po kilku chwilach rozmowy wyczuwało się w nim jakąś niezwykłość - jasną i przenikliwą siłę ducha, coś pociągającego, a zarazem onieśmielającego, jakąś ujmującą wspaniałość. Myślę, że cechuje ona tych nielicznych ludzi, którzy mają zarazem wielki umysł i wielkie serce. Spokojna rezerwa otaczała go jak szczelny mur. Ale spoza tego muru biło światło - ten człowiek był pełen dobroci.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Profesor Zdzisław Jerzy Adamczyk przez piętnaście lat zajmował się przygotowywaniem do druku korespondencji Stefana Żeromskiego. Poszukując w archiwach i bibliotekach informacji niezbędnych do objaśnienia pewnych spraw, o których mowa jest w listach, odkrył, że dotychczasowa wiedza o życiu autora Popiołów, ukształtowana przez książki Hanny Mortkowicz-Olczakowej, Aliny Kowalczykowej oraz wspomnienia Moniki Żeromskiej mija się z prawdą, często będąc wynikiem jaskrawej manipulacji.
Do tej pory nikt nie napisał pełnej, wiarygodnej biografii Żeromskiego. Najwięcej wiemy o latach młodości autora Syzyfowych prac, gdyż sam o to zadbał prowadząc dziennik. O późniejszym jego życiu wiadomo znacznie mniej, co pozostawia otwarte pole dla konfabulacji, koloryzacji, zmyśleń, z czego autorzy dotychczasowych prac o Żeromskim skwapliwie korzystali. Panuje przekonanie, że pisarz prowadził spokojne, wręcz sielskie życie, mieszkając wraz z nową rodziną w Konstancinie, a jego współpraca z Jakubem Mortkowiczem układała się jak najlepiej. Tymczasem nie do końca tak było.
Profesor Adamczyk postanowił w iście demaskatorski sposób rozprawić się z przekłamaniami i świadomym zatajaniem bądź przekręcaniem faktów, przedstawiając tym samym wiarygodny obraz ostatnich lat życia Stefana Żeromskiego.
UWAGI:
Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Zdzisław Jerzy Adamczyk.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 014931 od dnia 2024-03-12 Wypożyczona, do dnia 2024-05-11